Ostatnie miejsce na zachodnim
wybrzeżu.
Poza
miejscem nurkowym jest tam również plaża chętnie uczęszczana przez autochtonów,
rzadziej turystów. Nie warto nurkować (co nie oznacza, że się nie da) przy falowaniu
większym niż stopa (30cm), ponieważ głębokości są tam niewielkie, nurkuje się
pomiędzy skałami i większe fale powodują nieustanne przesuwanie nurka nawet
na głębokości 6-8 metrów. Po godzinie takiego miotania mną pod wodą myślałem,
ze w końcu zwymiotuję. Jednak warto przyjrzeć się skałom, szczególnie w południowej
części obszaru.